Minister Hanna Trojanowska na Międzynarodowym Forum Energetyki Jądrowej

2012-11-09

Minister Hanna Trojanowska potwierdziła swój udział w zapowiadającym się jako niezwykle ciekawe wydarzeniu – Międzynarodowym Forum Energetyki Jądrowej.

Ta bezprecedensowa konferencja, otwiera możliwość spotkania i dyskusji z przedstawicielami wszystkich instytucji, angażujących się w proces projektowania i budowa polskiej energetyki jądrowej, w tym m.in. z PGE Energia Jądrowa. Spotkanie odbędzie się 29 listopada 2012 r. w Warszawie, w Ministerstwie Gospodarki.

 

Elektrownia atomowa powstanie bez przetargu

 

Resort skarbu analizuje prawo unijne, bo chce dać Polskiej Grupie Energetycznej większą swobodę przy wyborze konsorcjum mającego wybudować elektrownię jądrową. Wykonawca polskiej elektrowni jądrowej zostanie wybrany bez przetargu.

Rząd nie chce przeprowadzać procedury według zasad ustawy o zamówieniach publicznych, bo te otwierają drogę do protestów przegranych w przetargu i wydłużenia całego procesu.

Podobny mechanizm MSP zastosowało w przypadku wyboru konsorcjum budującego terminal LNG w 2009 r. – Wówczas przetarg również oparto na wartościach wspólnotowych i wolnorynkowych, ale w pewnym bardzo konkretnym reżimie, który uniemożliwiał wydłużanie w nieskończoność procedury przetargowej. Podobny mechanizm może być zastosowany w przypadku elektrowni jądrowej – tłumaczy Mikołaj Budzanowski, szef resortu skarbu państwa.

Źródło: Dziennika Gazeta Prawna

 

Inwestycje Polskie mogą wesprzeć budowę elektrowni jądrowej 

 

Według ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego, mogą być to gwarancje finansowe dla odpowiedzialnego za budowę elektrowni PGE. Formalna decyzja o zaangażowaniu Inwestycji Polskich we wspólne przedsięwzięcie zapadnie jednak najwcześniej w 2015 r., kiedy znane będą m.in. koszty budowy elektrowni – powiedział Mikołaj Budzanowski.

 

Źródło: gazetaprawna.pl

 

 

Polska nie rezygnuje z atomowych planów

 

Polska będzie kontynuować projekt budowy elektrowni jądrowej – poinformował minister skarbu Mikołaj Budzanowski.

Pomimo faktu, że premier Donald Tusk nie wspomniał o nim w swoim expose, projekt ma być kontynuowany a na jego budowę ma zostać przekazane dodatkowe 50 mld zł. Ma się to stać po podjęciu ostatecznej decyzji inwestycyjnej po 2015 roku.

Według planów Polska zamierza uruchomić siłownię jądrową o mocy 3 GW do 2023 roku i podwoić tę moc do 2030 roku.

Źródło: Portal Europa Bezpieczeństwo Energia

 

Energetyka jądrowa nie podrożała po katastrofie w Fukushimie

 

Najwięksi dostawcy technologii jądrowych przekonują, że ich technologie nie podrożały po katastrofie w japońskiej elektrowni atomowej w marcu 2011 roku. Jak zapewniają, ich rozwiązania są już przygotowane na wydarzenia podobne do tych, które rozegrały się w Fukushimie.

Po katastrofie w elektrowni jądrowej Fukushima I, w wyniku której doszło do skażenia radioaktywnego od 1 do 4 tys. km kw. wokół instalacji, powodującego przesiedlenie 100 tys. Japończyków, część ekonomistów i ekologów zwróciła uwagę, na prawdopodobny wzrost kosztów technologii jądrowych.

Źródło: cire.pl

 

Struktura właścicielska spółki atomowej będzie gotowa w ciągu kilku miesięcy

 

Struktura właścicielska spółki, która ma budować i eksploatować elektrownię jądrową ma zostać wypracowana w ciągu kilku miesięcy, wynika z wrześniowej wypowiedzi prezesa PGE Energia Jądrowa i PGE EJ 1 Aleksandra Grada.

Wcześniej PGE, Tauron, Enea i KGHM poinformowały, że podpisały list intencyjny w sprawie wspólnej inwestycji, w spółkę celową, która ma realizować projekt elektrowni jądrowej.

W lutym PGE podało, że pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce, o mocy ok. 3000 MW, zostanie uruchomiona w 2025 r. Dotychczas planowano uruchomienie pierwszego bloku pierwszej elektrowni jądrowej na rok 2020. Druga elektrownia jądrowa, o takiej samej mocy, ma powstać do 2029 r

Źródło: cire.pl

 
Polska w atomowej lidze - szanse, zagrożenia, mity

W czasie gdy po świecie wciąż krąży widmo katastrofy jądrowej, jaka podobno zagrażała Japonii w związku z pamiętnym tsunami w 2011 roku, a sąsiednie Niemcy deklarują stopniową likwidację tej gałęzi energetyki, w Polsce konkretyzuje się plany budowy pierwszej siłowni jądrowej. Płyniemy pod prąd czy po prostu zachowujemy zdrowy rozsądek, gdy inni wpadają w nieuzasadnioną panikę?

Nie ulega wątpliwości, że polski bilans energetyczny nie wypada nadzwyczajnie. W szczególności ten na nadchodzące dekady. Brakuje w nim przede wszystkim czegoś, co można by określić jako perspektywa politycznej swobody decyzji co do źródeł czerpania zasobów energetycznych. Ponadto odczuwamy wyraźny deficyt pewności co do przyszłych dostaw, a w każdym razie – ich rzeczywistych kosztów. Gospodarczych i politycznych. Mamy bowiem do dyspozycji głównie energię z surowców importowanych (gaz, ropa), w praktyce od jednego dostawcy. Brak nam też ekologicznej wiarygodności tam, gdzie nasza energia pochodzi z własnych zasobów. Nic dziwnego, skoro produkujemy ją głównie z wyjątkowo nielubianego przez Unię Europejską i światową ekologię węgla kamiennego. A z tzw. emisjami trzeba się przecież żegnać w tempie ekspresowym, bo wypalą kieszeń budżetu państwa że szkoda gadać.

Ekolodzy mówią o rozwiązaniu energetycznej łamigłówki, tkwiącym w tysiącach niewybudowanych jeszcze wiatraków, w szerokim wykorzystaniu biomasy i w ogóle w rozproszeniu energetycznego wysiłku kraju, opartego na tzw. zasobach odnawialnych. Politycy i stratedzy gospodarki zaś – że to doskonałe uzupełnienie. Bo praktyczne rozwiązanie tej skali problemów, co nasze, jest jedno. Energetyka jądrowa. Potężna, czysta i bezpieczna.

Być może nie bez znaczenia jest i to, że ani technologii przerobu biomasy, ani wiatraków nie będziemy kupować od wielkich koncernów, powiązanych z rządami kluczowych potęg świata? Ale czy to jest argument przeciw energetyce jądrowej, czy raczej za nią?

Jaki jest rzeczywisty bilans „za i przeciw” energetyki jądrowej dla gospodarki, pozycji międzynarodowej i rozwoju społecznego Polski? Jak najlepiej możemy zdyskontować zakup kosztownej karty członkowskiej ekskluzywnego klubu atomowego? Odpowiedzi na te i inne ważne pytania padną już wkrótce na międzynarodowej konferencji, którą organizujemy 29 listopada w Warszawie.

 

ORGANIZATORZY

SCC consulting
Power Meetings
WV online WV magazine

AKTUALNOŚCI

Minister Hanna Trojanowska na Międzynarodowym Forum Energetyki Jądrowej

2012-11-09

 

Minister Hanna Trojanowska potwierdziła swój udział w zapowiadającym się jako niezwykle ciekawe wydarzeniu – Międzynarodowym Forum Energetyki Jądrowej. 

 

Elektrownia atomowa powstanie bez przetargu

 

Resort skarbu analizuje prawo unijne, bo chce dać Polskiej Grupie Energetycznej większą swobodę przy wyborze konsorcjum mającego wybudować elektrownię jądrową. Wykonawca polskiej elektrowni jądrowej zostanie wybrany bez przetargu. 

 

Inwestycje Polskie mogą wesprzeć budowę elektrowni jądrowej

 

Nie jest wykluczone, że spółka Inwestycje Polskie wesprze realizację projektu budowy elektrowni jądrowej.

 

Polska nie rezygnuje z atomowych planów

 

Polska będzie kontynuować projekt budowy elektrowni jądrowej – poinformował minister skarbu Mikołaj Budzanowski.

Pomimo faktu, że premier Donald Tusk nie wspomniał o nim w swoim expose, projekt ma być kontynuowany a na jego budowę ma zostać przekazane dodatkowe 50 mld zł. Ma się to stać po podjęciu ostatecznej decyzji inwestycyjnej po 2015 roku.

 

Energetyka jądrowa nie podrożała po katastrofie w Fukushimie

 

Najwięksi dostawcy technologii jądrowych przekonują, że ich technologie nie podrożały po katastrofie w japońskiej elektrowni atomowej w marcu 2011 roku. Jak zapewniają, ich rozwiązania są już przygotowane na wydarzenia podobne do tych, które rozegrały się w Fukushimie.

 

Struktura właścicielska spółki atomowej będzie gotowa w ciągu kilku miesięcy

 

Struktura właścicielska spółki, która ma budować i eksploatować elektrownię jądrową ma zostać wypracowana w ciągu kilku miesięcy, wynika z wrześniowej wypowiedzi prezesa PGE Energia Jądrowa i PGE EJ 1 Aleksandra Grada.

 

Polska w atomowej lidze - szanse, zagrożenia, mity

 

W czasie gdy po świecie wciąż krąży widmo katastrofy jądrowej, jaka podobno zagrażała Japonii w związku z pamiętnym tsunami w 2011 roku, a sąsiednie Niemcy deklarują stopniową likwidację tej gałęzi energetyki, w Polsce konkretyzuje się plany budowy pierwszej siłowni jądrowej. Płyniemy pod prąd czy po prostu zachowujemy zdrowy rozsądek, gdy inni wpadają w nieuzasadnioną panikę?